„Nad jeziorem dzieją się dobre rzeczy” - lubi powtarzać Nan.
To właśnie tam, w małym domku nad wodą, Alice i jej babcia spędziły niezapomniane lato. Dziewczyna miała siedemnaście lat, gdy uchwyciła w kadrze trzech roześmianych nastolatków w żółtej motorówce. Wciąż pamięta tamten dzień, choć wtedy jeszcze nie wiedziała, że to jedno zdjęcie na zawsze odmieni jej życie.
Dziś Alice chowa...
Pavia jest nazywana perłą sezonu towarzyskiego, bo rzeczywiście trudno o bogatszą i bardziej urodziwą pannę.
Chociaż niektórzy uważają, że półkrwi Hinduska nie ma wstępu na salony, wielu arystokratów chętnie ożeniłoby się z posażną kupiecką córką. Ojciec Pavii, niestrudzony w poszukiwaniu utytułowanego zięcia, wysyła córkę na kolejny bal. Pavia już raz znalazła szokujący sposób, by uniknąć małżeństwa...
Autor tak sobie wyobraził schyłek naszego świata, a właściwie to raczej naszych czasów: „Czarna, głucha pustynia! Ogień niebieski strawił wszelką barwę. Z trudnością mogę sobie wyobrazić zielone zbocza, białe szczyty gór, srebrzyste morze, żółte skały — zwykłe, żywe oblicze ziemi. Zali snem było tamto, czy też to, co jest obecnie? Ogień spalił nie tylko miasta, lasy — zniszczył też historię ludzkości,...
PRZEJMUJĄCY PORTRET POLSKIEJ ODSIADKI
W Polsce jest sto dwadzieścia jednostek penitencjarnych - zakładów karnych i aresztów śledczych. Zwieńczone drutem kolczastym mury pną się do nieba w centrach miast, wyrastają na przedmieściach, górują nad miasteczkami. Statystyczny osadzony w polskim więzieniu jest mężczyzną. Odbywa karę za przestępstwo przeciwko mieniu, najczęściej za kradzież z włamaniem. Wyrok...
PRZEJMUJĄCY PORTRET POLSKIEJ ODSIADKI
W Polsce jest sto dwadzieścia jednostek penitencjarnych - zakładów karnych i aresztów śledczych. Zwieńczone drutem kolczastym mury pną się do nieba w centrach miast, wyrastają na przedmieściach, górują nad miasteczkami. Statystyczny osadzony w polskim więzieniu jest mężczyzną. Odbywa karę za przestępstwo przeciwko mieniu, najczęściej za kradzież z włamaniem. Wyrok...
Jest rok 1125 po Bitwie Świata i znów źle się dzieje w Marah. Złoty Wiek, który zrodziło tamto, coraz częściej już zapominane zwycięstwo, przemija. Zdawałoby się nierozerwalny sojusz zrodzony przez zagrożenie, skruszał i dzisiaj jest już tylko niepewnym pokojem, targanym przez regularne spory handlowe, czy religijne. Pobity wróg zabliźnił zadane mu rany i podnosi głowę…
Ale też stara prawda...
Jest rok 1125 po Bitwie Świata i znów źle się dzieje w Marah. Złoty Wiek, który zrodziło tamto powoli już zapominane zwycięstwo, przemija. Pozornie nierozerwalny sojusz, stworzony przez zagrożenie, skruszał i dzisiaj jest już tylko niepewnym pokojem, targanym przez regularne spory handlowe czy religijne. Pobity wróg zabliźnił zadane mu rany i podnosi głowę...
Ale też stara prawda głosi, że trudne...