Dzieło autorstwa Emila Zoli (1840-1902), najważniejszego twórcy i teoretyka europejskiego naturalizmu. Zola od najmłodszych lat fascynował się literaturą romantyczną, przede wszystkim dramatem Wiktora Hugo. Po śmierci ojca sytuacja materialna jego rodziny dramatycznie pogorszyła się; Emil razem z matką przeniósł się do Paryża, gdzie imał się różnych zajęć, zostając wreszcie pracownikiem słynnego wydawnictwa...
Rozwój dogmatów to zagadnienie doniosłego znaczenia w teologii nowoczesnej. Zajmują się nim dzisiaj bardzo żywo tak teologowie katoliccy, jak i teologowie z obozu protestanckiego i modernistycznego. Ewolucja to hasło naukowe doby obecnej, to zdobycz nowoczesnej wiedzy na polu biologii. Postulaty ewolucji w przyrodzie przeniesiono i zastosowano w dziedzinie religijnej do ewolucji dogmatów. Skoro więc...
"„Szatan, spokojny o swoją zdobycz, nie widząc wielkiej szkody dla swego królestwa z życia, jakie dusza prowadzi, w spokoju ją zostawia. Gdy ta zwraca się do Boga i służbie Jego szczerze się oddaje, zły duch powstaje i z siłą proporcjonalną do jej gorliwości bój jej wytacza”. św. Jan od Krzyża. „Niejednokrotnie ulegamy przekonaniu, że to grzech wystawia nas na działanie złego ducha,...
To kolejna książka z cyklu powieściowego „Na przełomie”. Następna powieść pokazuje świat stary, kończący się i świt tego „nowego świata”, który po zrujnowaniu wszystkiego, co dawne sprawi, iż na ziemi zapanuje raj. Tyle że to wcale nie jest takie oczywiste, a raj wcale rajem być nie musi. Zmieniają się ludzie, zmieniają się czasy, zmienia się podejście do tego, co od zawsze uważane było za wartościowe,...
Książka porusza taka oto tematykę: I. Prolog. – Pojęcie bohaterstwa. – Zdanie św. Augustyna o bohaterach pogańskich i chrześcijańskich. – Źródło, ideał, przedmiot i cel bohaterstwa. – Co tworzy prawdziwych bohaterów? – Czy z bohaterstwem godzi się pożyteczność? – Rzut oka na bohaterów Judei w dziejach jej narodzin, rozwijania się, wolności, chwały i niewoli. II. Ostatnie bohaterstwo Grecji wobec ostatniego...
Przepiękna opowieść Dygasińskiego o przyrodzie - tej dzikiej i tej „oswojonej”, o roślinach i zwierzętach. Zerknijmy na początek opowiadania i zobaczmy jaka uczta czytelnicza nas czeka: Witajcie mi, witajcie nadnarwiańskie lasy! Wasza woń i świeżość zdaje się jeszcze pieścić i upajać mię dzisiaj, choć już dwadzieścia lat temu, jak was pożegnałem. Obraz boru, jak wszedł w duszę, tak w niej...